O naleśnikach z proszkiem do pieczenia pierwszy raz słyszę, ja robie bez, bo tak mnie Mama nauczyła :P

Co do opisywania konsystencji to w przepisach które widziałem piszą, że konsystencja śmietany, (albo gęstej śmietany - oczywiście słodkiej)

Ja jeszcze do ciasta dodaję (na pół litra) z łyżkę albo dwie cukru, nie trzeba potem tyle dodawać, i jak sie je same na zimno to też są słodsze - lepsze.

To może napisze komuś moje wstępne proporcje:
-1 jajko
-0,5l. mleka
- 1 - 1,5 szklanki (ja uzywalem kubka Nescofe, bo sa mniejsze, a szklanki nie mialem)
-3 większe szczypty soli
-1 łyżka cukru
-1 łyżka oleju (na dobrej patelni da sie smażyc bez oleju, lub z jego minimalną ilością)

wszystko razem wymieszać, i dodawać mąki (lub wody/mleka) aby uzyskać tą śmietanowatą konsystencję

potem i tak trzeba jeszcze trochę mąki dodać, bo powinno być za rzadkie.

Mnie dziadek uczył, że trzeba dodać proszku do pieczenia. Są wtedy delikatniejsze.

Cukru nie dodaje, bo przeważnie jem ja na słono.

Cześć, mi babcia powiedziała, żeby ubić pianę z białka, wtedy naleśniki są pulchniejsze, a poza tym, żeby do masy dolać z łyżkę - dwie oleju, wtedy już niekoniecznie trzeba dodawać na patelnię.

Przy okazji - świetny blog!

Ta piana z białek to fajna rzecz, ale za bardzo pracochłonna. Ten sam efekt uzyskuje się (prawie, bo nie do końca) dodając proszku do pieczenia.

Przy okazji - dzięki :)

Jak robicie nalesniki mozecie dodac troche cukru i odrobine vanilii(kilka kropelek),pokroic truskawki i banana w plasterki,potem troche truskawek zmielic w blenderze i dodac do tych pokrojonych i zawinac w nalesniku,dodac bitej smietany na wierzch i macie niebo w buzi.Ja jeszcze lubie troche po wierzchu posypac jagodami:)Smacznego,dajcie znac czy wam smakowalo...:)

Anonimowy - to ma być przepis dla Polskich studentów .
Woda , mąka , jajko , trochę oleju i tyle - tniemy koszta xD

Uwielbiam naleśniki w każdej postaci, z różnymi rodzajami farszu. Same ciasto robię najczęściej wg. wskazówek podanych na https://wkuchnizwedlem.wedel.pl/, dzięki którym moje wypieki zawsze się udają. Duże znaczenie w przygotowywaniu ciasta mają m.in. typ mąki oraz kolejność mieszania składników.