Składniki:
- 2 korpusy z kurczaka
- tacka z włoszczyzną
- 2-3 kostki rosołowe
- sól i pieprz
To wstając po ciężkiej nocy zaczęliśmy się zastanawiać co jest nam potrzebne do tego wykwintnego dania. I wymyśliliśmy! Potrzebny był nam garnek...
No niby nic nadzwyczajnego, ale jak się gotuję rosół dla 4 osób to garnek musi być duży, a takiego nie mieliśmy. Poszliśmy więc po garnek. Było to... ciekawe... Nigdy nie kupujcie garnków z osobami, które jeszcze nie wytrzeźwiały. Idąc przez rynek i nie mogąc znaleźć, Szyty krzyczał:
"Nie o taka Polskę żeśmy walczyli! Żeby na Turzynie nie można było znaleźć garnka!"
Wracając do przepisu. Wlewamy wodę do dużego garnka i czekamy aż się zagotuje. Solimy ją i wrzucamy korpusy z kurczaka. Włoszczyznę obieramy, kroimy w większe kawałki i też wrzucamy do garnka. Najlepiej kupić tackę z włoszczyzną. I teraz gotujemy i w między czasie śpimy lecząc kaca. Od czasu do czasu trzeba zamieszać i zebrać łyżką taka pianę. Gotować na małym ogniu około dwóch godzin. Doprawić solą, pieprzem i kostkami rosołowymi (jedna na pół litra wody).
Rosołek taki jest idealny na leczenie kaca. A jak już go wyleczymy to można się zapytać o kredyt na wymarzony samochód (pytanie nic nie kosztuje, a kto pyta ten nie ma kaca).
Zbrudzone naczynia i nie tylko:
- duży garnek
- łyżka
- szklanka, z której pijemy rosół