Składniki:
- papryka, w 3 kolorach
- ser żółty
- ser pleśniowy
- jajko gotowane
- ser feta
- pomidor
- ogórek świeży
- ogóry kiszone (od Królowej Mroku i Ogórów)
- ketchup
- majonez
- chleb lub/i bułki
- sól i pieprz
Wszyscy wiedzą jak się robi kanapki i w sumie nic w tym nadzwyczajnego. Ha! I tu się mylicie! W kanapkach ze wszystkim najważniejsze jest towarzystwo - musi być dobre, ale do tego jeszcze wrócimy.
Paprykę myjemy, wycinamy środki, pestki i małe robaczki, które żyją w środku, a następnie kroimy je w drobne paseczki (paprykę, nie robaki). Ogórki świeże obieramy i kroimy w plasterki, kiszone w paski lub ćwiartko-ósemki, pomidory myjemy i w plasterki, ser żółty i pleśniowy w plasterki też, ser feta w kosteczkę. I jeszcze jajko ugotowane na plasterki. Wszystko na jeden duży talerz, żeby wyglądało to tak:
Na chlebek kładziemy wszystko w dowolnej konfiguracji przemieszowując to w z majonezem i ketchupem. I teraz najważniejsze - kanapki ze wszystkim powinna zrobić dla ciebie wyjątkowa osoba, a kanapki powinny być jedzone na białym obrusie, w porannym słońcu, przy osobie, która te kanapki zrobiła. Dla mnie robiła je moja dziewczyna, która ostatnio zajęła się prowadzeniem portalu o shoegaze po polsku.
Inna wersję tych kanapek miałem na rejsie, a poniżej zdjęcie na messe, tuż przed śniadaniem:
Zbrudzone naczynia i nie tylko:
- spytajcie mojej dziewczyny kochanej :P