Kliknij w kubek
i dowiedz się, jak go wygrać!

comments post
Studenckie gotowanie. Proste, smaczne przepisy! Niekoniecznie z ryżem. Kuchnia studencka w najlepszym wykonaniu.

Krzesła, drzwi antywłamaniowe, soczewki kontaktowe, okna warszawa, wystrój wnętrz i jak to sie ma do ogniska

Autor: misiuziu czwartek, 3 grudnia 2009, 11:25 komentarze: (7)
Dzisiaj będzie trochę nietypowo i pokręcenie. A to wszystko w związku z tym, że ten artykuł jest artykułem sponsorowanym. Powiedzmy, że jest to eksperyment i jestem ciekawy jak wyjdzie. W ramach przepisu, będzie dzisiaj kiełbasa z ogniska

Składniki:

  • kiełbasa

  • ognisko



Ktoś może powiedzieć, że ogniska w zimnie się nie robi. Będzie to jednak kłamstwo straszliwe. Ja potrafiłem zrobić ognisko nawet na zamarzniętym jeziorze.

Na początek trzeba rozpalić ognisko. Normalnie zbiera się patyki, rąbie drzewo, a potem z tego rozpala się ognisko. Normalnie. Dlatego ja opiszę to inaczej. Nie twierdze, że nie trzeba użyć drewna, bo trzeba. Ale ja studentom proponuję krzesła. Lakier który na nich jest będzie się świetnie palił, a kiełbasce nada odpowiedniego aromatu. Krzesła trzeba by porąbać. Nie zakładam, że posiadacie siekierę, dlatego proponuję roztrzaskać je o drzwi antywłamaniowe.

Gdzie znaleźć takie drzwi antywłamaniowe? Występują one między innymi w różnego rodzaju sklepach, np. w sklepie spożywczym. I tutaj dochodzimy do momentu, w którym rodzi się pytanie - skąd wziąć kiełbaskę? A no z tego sklepu, gdzie tak ładnie zapukaliśmy do drzwi. Po tak ładnym pukaniu, na pewno dostaniecie tanią kiełbaskę (tylko później trzeba szybko uciekać). Ważne jest jednak bezpieczeństwo (safety fyrst, jak to mówią znajomi żeglarze). Czyli konieczne są okulary ochronne, żeby nie uszkodzić swoich soczewek kontaktowych. Soczewki kontaktowe, zawsze smaczne i zdrowe, ale trzeba na nie uważać!

Myślicie, że to już koniec? Ależ skąd! Jak się okazuję, krzesła to za mało! Okna Warszawa - to jakoś tak do siebie nie pasuję, dlatego ... okna Warszawa (albo okna ze stolicy) także lądują w naszym ognisku. W stolicy to podobno jest ciepło (od smogu). Wystrój wnętrz naszego pokoju, na pewnie ulegnie "drobnej zmianie", ale sztuka (kulinarna) wymaga poświęceń! Ciesz się, że to tylko wystrój wnętrz się zmienił i że nie straciłeś oka!

Co robimy następnie jak już mamy ognisko? Nacinamy kiełbaski z jednej i drugiej strony. Cięcia wykonujemy pod kontem 90 stopni do poprzedniego cięcia, w taki sposób, żeby wyszła nam kratownica. Następnie nabijamy kiełbaskę na kij, wzdłuż kiełbaski, bo wtedy jest mniejsze prawdopodobieństwo, że spadnie. Smażymy kiełbaskę, trzymając ją koło ogniska (nie w samym ogniu), powoli obracając. Kiełbaska smażona wolniej, jest smaczniejsza. Później ją jemy, parząc sobie język.

UWAGA!
Kiełbaska zwęglona, nadaję się do jedzenia. Węgiel świetnie działa na trawienie.

Można kiełbaski robić hurtem (taki studencki fast food), tak jak jest to przedstawione na zdjęciu poniżej:




Zbrudzone naczynia i nie tylko:

  • nóż

  • palce



P.S.
Przepis ma formę żartu, zabawy słowem. Nie polecam nikomu stosowanie się do niego (robicie to na własną odpowiedzialność).
Reklama Na Blogach
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Dodaj komentarz

Anonimowy pisze:

3 grudnia 2009 18:29:00 CET
Ale chłam!
Myślałam, że ten blog jest o gotowaniu dla studentów, a tu takie coś... Wstyd...

Anonimowy pisze:

3 grudnia 2009 18:37:00 CET
Ech, żeby to chociaż było związane z gotowaniem, ale drzwi???

Anonimowy pisze:

4 grudnia 2009 01:13:00 CET
Men, nie zamieniaj tego co IMHO tworzyłeś z pasją w zwykły biznes! Plis...

misiuziu pisze:

4 grudnia 2009 08:40:00 CET
Nikt nie mówi, że to jest dzieło literackie. Wstyd? Jakoś się nie wstydzę.

Po pierwsze (primo) - cały czas to tworzę z pasją.

Po drugie (primo) - jednym z celów, dl których zakładałem tego bloga to chęć zarobku. I nie jest to zwykły biznes, tylko biznes tworzony z pasją.

Po trzecie - mogłem umieścić około 10 podobnych artykułów, ale tego nie zrobiłem. Chciałbym jednak, żeby czas, który poświęcam na prowadzenie bloga, był w jakiś sposób wynagrodzony. Będziesz mi za to płacić? Nie sądzę. Dlatego od czasu do czasu może się pojawić taki chłam.

corner pisze:

5 grudnia 2009 11:07:00 CET
Popsuł się ten blog, niestety. I nie chodzi mi tylko o ten artykuł, ale kilka okolicznych też :-/

stratiformis pisze:

14 grudnia 2009 18:22:00 CET
e tam popsuł, nie chcesz - nie czytaj, ja tam sie usmialam :)
pozdro i dalej twórz z pasją :)

misiuziu pisze:

14 grudnia 2009 19:14:00 CET
Dzięki :)

Jestem już mnie więcej w połowie książki (w sensie, że tyle mniej więcej napisałem). Wyjdzie z tego taka w sumie praca inżynierska (koło 100 stron A4).

Tak tylko mówię jakby kogoś to zainteresowało :P
ananas (3) aromat do ciasta (2) bagietka (3) bakalie (1) banany (2) bazylia (1) biała fasola (2) białka (1) bita śmietana (1) boczek (11) boczniak (1) bób (1) brokuły (2) brzoskwinia (1) bulion (1) bułka (5) bułka tarta (13) buraki (1) cebula (46) chili (4) chińszczyzna (1) chleb (13) chleb razowy (1) chrzan (1) ciastko (1) ciasto francuskie (3) ciemna fasola (1) cola (2) cukier (31) cukier puder (5) cukier waniliowy (6) cukierki (1) curry (2) cynamon (5) cytryna (8) czekolada biała (1) czekolada gorzka (7) czekolada mleczna (3) czereśnie (1) czerwona fasola (2) czosnek (35) drożdże (10) dżem (1) fasolka szparagowa (3) gałka muszkatołowa (1) gotowanie na kolanie (4) goździki (2) granulat sojowy (1) groszek (7) gruszka (1) grzanki (1) grzyby (2) grzyby suszone (1) herbata (2) herbatniki (2) imbir (2) jabłko (9) jajko (62) jogurt (1) jogurt grecki (1) jogurt naturalny (2) kabanosy (1) kakao (6) kalafior (1) kapusta (3) kapusta kiszona (3) kapusta pekińska (4) karkówka (1) kasza manna (5) kaszanka (1) keczup (4) kiełbasa (16) kminek (2) kolendra (2) koncentrat pomidorowy (9) konserwa (1) koper (2) korpus z kurczaka (1) kostka rosołowa (24) kotlet schabowy (1) kotlety sojowe (2) krakersy (1) krewetki (1) kukurydza (7) kurki (1) kuskus (1) liście czarnej porzeczki (1) liść laurowy (1) lód (3) lubczyk (1) łopatka (1) łosoś wędzony (1) maggi (1) majeranek (2) majonez (8) mak (1) makaron (27) marchewka (12) margaryna (8) marihuana (1) marmolada (1) masło (36) mąka (44) mięso (2) mięso mielone (8) mięta (1) migdały (1) miód (3) mleczko kokosowe (1) mleko (20) mleko w proszku (1) mozzarella (1) mózg (1) nachos (1) nać pietruszki (1) naleśniki (3) ocet (1) ocet winny (1) ogórek (5) ogórek kiszony (4) olej (75) oliwa (7) oliwki (4) oregano (1) orzechy laskowe (1) orzeszki solone (1) otręby (2) owoce (1) paluszki rybne (1) papryka (16) parówka (5) patenty (9) pieczarki (12) pieprz (9) piersi kurczaka (19) pietruszka (6) piwo (4) płatki migdałowe (2) pomarańcza (3) pomidor (17) pomidory w puszce (1) pomidory w zalewie (2) por (3) predanie (8) proszek do pieczenia (16) przyprawa gyros (2) przyprawa meksykańska (1) rodzynki (2) rozmaryn (2) rum (1) ryba (1) ryż (16) sałata (2) schab (1) seler (1) ser (19) ser feta (4) ser pleśniowy (3) serek homogenizowany (1) serek topiony (1) serek wiejski (1) sezam (1) słodzik (1) słoiki (1) słonina (1) smalec (5) soczewica (1) sok (5) sok pomarańczowy (1) sok pomidorowy (1) sos boloński (1) sos czosnkowy (1) sos pomidorowy (2) sos sałatkowy (1) sos sojowy (1) sos vinaigrette (1) sos z torebki (1) sól (11) spirytus (2) surówka (2) suszone pomidory (1) syrop wiśniowy (1) szalotka (1) szałwia (1) szczypior (2) szpinak (4) szynka (4) śledź (1) śmietana (17) śmietanka (4) śmietanka 30% (3) tabasco (1) trat pomidorowy (2) truskawki (5) tuńczyk (3) twaróg (4) tymianek (2) tzatziki (1) vegetta (1) wafle (2) warzywa (4) warzywko (4) wino (6) wino białe (1) wiórki kokosowe (1) wiśnie (4) włoszczyzna (7) woda (13) wódka (5) zacierka (1) zasmażka (2) ziemniak (19) zioła prowansalskie (2) zioło (1) zrazy sojowe (1) zupa w proszku (1) zupka chińska (2) żeberka (1) żółtko (1)
A niby kto to ma być?