1. Zamieszczasz swój oryginalny sekret w komentarzu. Może nie oryginalny, ale zamieszczasz go jako pierwszy ktoś. Komentarz mniej więcej w stylu "ja to wiem, a Wy nie, i to ja jestem fajny".
2. Punkt drugi jest niezwykle istotny i będzie szczegółowo przestrzegany. Zawsze będziesz gasić światło w lodówce! I nawet sobie nie myśl, że tego nie sprawdzę!
3. Piszesz do mnie maila (plum.ziu(ogonek-zawinięty-w-koło-litery-a)gmail.com), z informacją, że to Ty zamieściłeś komentarz (tak, żeby mi ułatwić kontakt z osobami wygrywającymi).
4. Czekasz cierpliwie na wyniki, które nastąpią w okolicy 22 kwietnia (bo do tej daty trwa konkurs).
A co do wygrania? A no do wygrania są takie łapki silikonowe. W teorii są one do wyciągania gorącej blachy z piekarnika, ale ja z Mietkiem odkryliśmy ich prawdziwe przeznaczenie! Otóż! (nie powtarzajcie tego zbyt dużej liczbie ludzi, bo to tajny sekret jest) Te łapki, służą temu, żeby po ich założeniu, straszyć nimi dzieci. Tak właśnie jest.
No i do łapek dorzucany jest jeszcze zestaw Vegety Natur, ale wiadomo, że najważniejsze są łapki do strasznie dzieci.
No to teraz to już pozostaje mi tylko czekać na zgłoszenia :)
