Składniki :
- chleb
- por
- keczup
- masło lub margaryna
Chlebek mamy oczywiście w kromkach. Smarujemy go masłem (jak ktoś używa margaryny to margaryną). Pora obieramy z zewnętrznych liści, tylko tych brudnych (im niej obieramy, tym więcej do jedzenia). Przecinamy go wzdłuż na pół i kroimy w paseczki (najwygodniej jest to robić na desce, ale równie dobrze można to robić na talerzu, na kromce chleba lub w powietrzu). Paseczki powinny być na 0,5cm.
Kładziemy por na kanapkach i keczupem robimy wzorki (najlepiej spirale na bazie elipsy). Niektórzy twierdzą, że por śmierdzi równo mocno jak cebula. Jest w tym trochę prawdy, ale dobre perfumy załatwi sprawę.
Zbrudzone naczynia i nie tylko:
- talerz
- nóż
- deska do krojenia (jak używałeś)
Naczynia w sumie można wykorzystać po raz kolejny do robienia kanapek więc nie warto ich myć. Pozostały por wsadzamy do lodówki i robimy kolejne kanapki jak będziemy głodni.