Składniki:
- makaron, garść makaronu
- mięso mielono, 200g
- olej
- koncentrat pomidorowy
- cebula
- czosnek
- sól i pieprz
I na początek gotujemy makaron. I jak się spokojnie gotuje, obieramy cebulę i siekamy ja w drobną kosteczkę i wrzucamy na patelnię. Obieramy później dwa ząbki czosnku i też drobno go siekamy i wrzucamy na patelnię i dolewamy kapkę oleju i smażymy (i za dużo "i" użyłem).
Teoretycznie powinno się to wrzucać na gorący olej, ale ze względu na to żeby oszczędzić trochę na myciu naczyń, wrzucam to od razu.
Podsmażamy to tak, żeby było miękkie. Dorzucamy mięso i jakieś pół szklanki wody. Rozdrabniamy mięso i je smażymy czy dusimy. Wlewamy koncentrat pomidorowy, dodajmy przypraw do smaku. Tak naprawdę to można to zrobić jak się robi spaghetti. Tylko trzeba mieć duże zacięcie, żeby gotować dalej a nie zjeść gotowego spaghetti.
Jak już się makaron ugotuje i go odcedzimy (za pomocą talerza oczywiście, żeby nie brudzić nie potrzebnie sitka). Wrzucamy makaron do naczynia żaroodpornego, zalewamy to sosem mięsnym i mieszamy. Jeszcze można doprawić do smaku. Ja użyłem soli czosnkowej i pieprzu kolorowego. Na wierzch kładziemy ser (tyle ile dusza zapragnie).
Wstawiamy to wszystko do piekarnika i pieczemy. Jeśli mięso było dosmażone to zajmie to chwilkę, tyle tylko żeby się ser stopił. Mi zajęło to dwie chwilki :)
Jest po prostu genialne pyszne i warto troszkę się zmęczyć żeby później to zjeść. I chciałem wrócić do dobrego zwyczaju podawania linka do stron wartych pokazania. Dzisiaj traficie na blog charytatywny.
Zbrudzone naczynia i nie tylko:
- garnek
- deska i nóż
- patelnia
- naczynie żaroodporne
- talerz