Składniki:
- warzywa, dużo i kolorowo
- paluszki rybne, sztuk - ile dusza zapragnie, a brzuch pomieści
- makaryż albo frytki
- olej
- jakieś przyprawy
Dlatego właśnie do przepisu użyjemy warzyw - taka paczka z warzywami na patelnie się nada idealnie. Do tego jeszcze ryby - bo zawierają kwasy omega3. Nie wiem, czemu się wszyscy tak tym tłuszczem podniecają. Ja rozumiem, jakby on był rozsmarowany na cyckach, to co innego, ale tak? :P Ogólnie ryby są smaczne i zdrowe - także na oczy - dlatego lądują w przepisie.
Wracamy do przepisu - gotujemy makaryż (makaron lub ryż, dla tych co są tu nowi :P ). W tym samym czasie, podsmażamy na patelni, na rozgrzanym tłuszczu paluszki rybne. Na kolor bardziej złocisty ze stron obu :) Zdejmujemy je na talerz i możemy czymś przykryć, co by nie wystygły. Na patelnie (ten sam tłuszcz i co tam zostało) wrzucamy warzywa. Ja zawsze daję je zamrożone - wtedy się mi ładnie rozmrażają :). Pod sam koniec, dorzucamy do warzyw makaryż (albo frytki, ale tego nie testowałem) i mieszamy, żeby się smaki przeszły na wylot.
Zdejmujemy całość z patelni, kładziemy obok ryby i pierdzielamy :) Na zdrowie :)
- garnek
- widelec
- patelnia
- talerz