Wszem i wobec obwieszczam, iż jako pierwszy na świecie mam możliwość opisania Piekarzynka - jako pierwszy, bo Rynn zrobi to minutę później (tak ją trochę oszukałem :P ), ale zacznijmy od początku.
Rynn (jej zdjęcie gdzieś niżej będzie) i Sqllu się raz wzięli i zrobili... Piekarzynka, czyli program do przeliczania kubków, szklanek i innych łyżeczek na kilogramy. Ogólnie taka pomoc kuchenna, dla osób, które gotują i robią to zgodnie z przepisem (czyli nie dla mnie).
Miałem już okazję obejrzeć sobie program - prosty, przejrzysty i przydatny. W sumie program powstał po to, żeby Rynn mogła sobie przeliczać proporcję z amerychańskich przepisów na jakieś ludzkie - później to zaczęli rozwijać. Sqllu napisał program a Rynn... ujęła to tak 'Ja tu jestem od malowania kotków i ciasteczek!' :D
Zachęcam do ściągania i testowania (program jest całkowicie darmowy). Można go pobrać ze strony http://piekarzynek.pl/ (na tej właśnie stronie jest dużo ciasteczek i kotków).